Zorganizuj się na nowy rok szkolny! 3 niezawodne sposoby.
Marzysz o tym by Twoje dziecko samodzielnie (i skutecznie) pakowało plecak do szkoły? Pamiętając o stroju na basen, bloku technicznym i flecie? Oczami wyobraźni widzisz, że każdego dnia bez przypominania zabiera się do odrabiania lekcji? Regularnie czyta książki? I myje zęby? Magia! A skąd, to tylko dobra organizacja i motywacja. O tym właśnie traktuje ten artykuł.
Omówię dziś dla Was trzy sposoby na organizację w nowym roku szkolnym. Sposoby tak dobre, że autentycznie żałuję, że nie jestem uczennicą szkoły podstawowej 🙂 Dwa pierwsze to inspiracje i sposoby na to jak możecie ułatwić sobie życie.
Trzeci sposób to mój majstersztyk. Nie mogę się doczekać Twojej reakcji.
Nie ma lepszego czasu na wprowadzanie takich rzeczy niż przełom sierpnia i września. Wszystko wtedy jest nowe (nawet jeśli Twoje dziecko idzie do 6-tej klasy i swoją szkołę zna już na wylot), nowy rok szkolny to zawsze nowe postanowienia i czysta karta, z której większość z nas chciała korzystać. Ja nawet na studiach obiecywałam sobie, że “od następnego semestru będę uczyć się regularnie!”. Ty też? Przejdźmy zatem do pierwszego sposobu.
I. Organizacja przedpokoju (lub pokoju dziecka). Stacja plecakowa.
Źródła obrazków: 1, 2, 3, 4, 5
Kiedy wprowadzać?
Najlepiej już od przedszkola. Żeby maleństwa nabrały odpowiednich nawyków. W szkole podstawowej – jak najbardziej. A co do gimnazjum i liceum, to już zwykle zależy od “widzimisię” młodzieży. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie by im to zaproponować.
Co to jest?
Jak możesz dostrzec na zdjęciach powyżej, stacja plecakowa to w najprostszej formie hak z zawieszonym na nim plecakiem.
Po powrocie ze szkoły plecak zwykle ląduje na ziemi obok biurka. Jeśli tam zostaje – oznacza to, że nie jest przygotowany do dnia kolejnego. Następnie rano, w pośpiechu szukamy tenisówek i bloku bo zapomnieliśmy o zajęciach dodatkowych. Dlatego wprowadzamy zasadę (która z czasem stanie się nawykiem), że wieczorem przygotowujemy całą zawartość plecaka i wieszamy go na haku w podręcznym miejscu. A rano tylko buty – i wchodzimy.
Zwykle jednak stacje plecakowe są bardziej rozbudowane. Co jeszcze może tam się znaleźć?
– Pułka/kosz/pudło, w którym zawsze leży przygotowany czysty strój na w-f i basen.
– Kalendarz (np. tablica korkowa, magnetyczna lub suchościeralna), na którym zaznaczone są wywiadówki, bale, mecze etc.
– Pudło z rzeczami przydatnymi np. chusteczki higieniczne, gumy do żucia, drobne na przekąskę, mała butelka wody etc.
– Pułka, na którą trafiają wszystkie kartki jakie rodzice muszą podpisać czyli usprawiedliwienia, pozwolenia na wyjazdy etc.
– Mniejsze haczyki na klucze, smycze.
– Mała tablica korkowa na “ważne rzeczy bieżące”.
– Hak na wieszak, na którym zawisną gotowe ubrania przygotowane “na jutro”.
– Wypisałam to, co widziałam i na co sama wpadłam. Funkcjonalności jednak zawsze dostosowuje się do potrzeb danej rodziny, daj mi więc znać jakie masz pomysły na funkcjonalności poza tymi, które wymieniłam.
Możesz to zrobić byle-gdzie i zorganizować jakkolwiek Ci się podoba. Najtrudniejsze jest przyzwyczajenie całej rodziny do nowej organizacji a to zwykle chwilę trwa. Wyobraź sobie za to, jak będą wyglądały Wasze wieczory i poranki, gdy i Ty i Twoje dzieci przyzwyczają się do tego systemu? Piękna wizja, co? No to przechodzimy do kolejnego motywu organizacyjnego.
II. Organizacja biurka.
A w zasadzie nie koniecznie samego biurka, ale przestrzeni przydatnej w procesie nauki i odrabiania lekcji.
Źródła obrazków: 1, 2, 3, 4, 5, 6
Co daje organizacja? Po pierwsze oszczędność czasu. Twoje dziecko już nigdy nie będzie pół godziny szukało gumki do mazania czy zielonej kredki. Po drugie… oszczędność czasu podczas sprzątania! Kiedy wszystko jest w jednym miejscu, wszystko tam wrzucasz i by cokolwiek znaleźć musisz wszystko wyjąć. Organizacja polega na tym, że każda rzecz (typ rzeczy) ma swoje miejsce. Dedykowane. Dlatego łatwo to posprzątać, bo nawet dziecko wie co do jakiej przegródki trafia.
Moje ulubione sposoby to zdjęcie 1 i 7. Dlaczego? Bo są mobilne. Pierwsze zdjęcie to wózek z IKEI, który może stać tuż przy biurku podczas odrabiania lekcji i tuż przy kuchennym stole podczas weekendowego malowania. Na stacji 4 też można oko zawiesić. Niewielkim nakładem pracy, mamy pudełka, skoroszyty, tablice i inne elementy w ulubionych kolorach dziecka, które motywują do utrzymywania porządku w szkolnych rzeczach.
III. Organizacja Ostateczna!
Trzeci punkt artykułu to moja propozycja dla Ciebie. Marzyłam, żeby zrobić coś takiego i w końcu się udało. Jest to zestaw dla dzieci z pogranicza organizacji i rozwoju osobistego, dedykowany dla nowego roku szkolnego 2016/2017.
Przedstawiam Ci wielofunkcyjny Organizer dla dzieci “BACK TO SCHOOL”. Jest to nic innego jak zestaw kart (w formacie PDF), które możesz dowolnie wielokrotnie drukować. Żeby długo nie owijać w bawełnę, pokażę Ci co zestaw zawiera.
Czyli najbardziej oczywisty element wyprawki ucznia. Te jednak w formacie A4 pomieszczą więcej i są bardziej przejrzyste. A przy tym uważam, że są śliczne 🙂
2. Kalendarz na cały rok szkolny.
Osobny miesiąc na osobnej kartce. W wygodnej formie, by w odpowiednich krateczkach zaznaczyć sprawdziany, kartkówki, apele etc. Cały kalendarz możesz pobrać tutaj. (klikając w zakładkę ‘za darmo’)
3. Lista zadań.
My dorośli co chwilę zapisujemy gdzieś swoje listy zadań. A kto powiedział, że dzieci nie mają równie ważnych rzeczy do zrobienia w ciągu dnia? A przynajmniej na tyle ważnych by zasługiwały na własną listę. Jest to jednak lista w wyjątkowej formie. Na niej nie zapisujemy zadań a… przyklejamy! Tak, tak, przyklejamy zwykłe karteczki samoprzylepne. Dzięki temu dziecko nie przesadzi z ilością narzuconych zadań (bo karteczek zmieści się tylko 6), a po wykonaniu każdego może karteczkę oderwać i wyrzucić!
A czym jest to miejsce na karteczkę w rogu? Tam przyklejasz karteczkę określającą zakres czasowy na wykonanie zadań czyli “W październiku”, “W tym tygodniu”, “Dzisiaj” lub “W weekend”.
4. Lista celów.
W podobnej formie przygotowałam dla Was listę celów. Cele na rok szkolny, na miesiąc, na ferie albo na dany dzień.
5. Tabela postępu.
Bardzo uniwersalna karta, którą można wykorzystać do organizacji szkolnej, ale nie tylko. Jeden z moich czytelników (pozdrawiam Wojtka) nauczył swoją córkę brać bez marudzenia leki dzięki tej właśnie karcie. Na górze zapisujecie czego karta dotyczy, czyli cel. “Moje postępy w regularnym czytaniu”, “Mycie zębów”, “Dwa nowe słówka po angielsku” – pomysłów może być wiele. Od Was zależy jaki nawyk chcecie rozwinąć 🙂
Jest to miejsce to zapisania tytułów książek do przeczytania. Jedna kolumna to lektury szkolne. Druga natomiast, zachęca by dziecko wybrało książki spoza kanonu, które chciałoby w danym roku szkolnym przeczytać. A potem? Tylko odhaczamy kwadracik przy pozycjach przeczytanych:)
Zestaw zawiera jeszcze plakaty motywacyjne , ale że nie pełnią one roli w organizacji, pozwolę sobie je w tym artykule pominąć:) Cały zestaw znajdziesz TUTAJ, tam też pobierzesz za darmo kalendarz na rok szkolny 2016/2017.
